Idzie jeż, idzie jeż… Może ciebie pokłuć też! – pisał Jan Brzechwa w wierszu „Jeż”.
Trzylatki z grupek „Serduszek” 10 listopada 2020 r., tj. we wtorek zamieniły się na chwilkę w jeżyki, żeby poznać świat z perspektywy małego zwierzątka. Przy odpowiedniej muzyce, dzieci chodziły zatem na czworakach, zwijały się w kłębek jak jeżyki i udawały, że śpią jak te zwierzątka. Wszystko dlatego, że właśnie 10 listopada obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Jeża. Jeże bez odpowiedniej ochrony wkrótce wyginą, dlatego tak ważne jest uświadamianie młodych pokoleń o ich życiu i krokach, jakie można podjąć, aby im pomóc przetrwać np. usypać z liści mały kopiec, by jeżyki miały gdzie przezimować. Tego dnia pobawiliśmy się jeszcze w szukanie jeżyka (zabawa dydaktyczna: „Gdzie jest jeż?”). Dzieci stały w jednym miejscu odwrócone tyłem, gdy w tym czasie nauczyciel ukrył jeżyka- zabawkę na sali w widocznym miejscu (na półce, pod stolikiem, obok kosza). Zadaniem dzieci było odszukanie jeża, wskazanie i nazwanie miejsca jego położenia. Dla wytrwałych i chętnych było jeszcze jedno zadanie. Przy użyciu tekturowego szablonu serduszka, można było – zgodnie z instrukcją słowną nauczyciela – narysować swojego jeżyka. Ładne wyszły prace, prawda?!
Joanna Gut